Sprostowanie do artykułu „Misja Kurskiego w Waszyngtonie może się skończyć za rok. Kulisy kandydatury b. szefa TVP” w „Gazecie Wyborczej” z 13 grudnia 2022 r.
W związku z artykułem w „Gazecie Wyborczej” pt. „Misja Kurskiego w Waszyngtonie może się skończyć za rok. Kulisy kandydatury b. szefa TVP”, który ukazał się w wydaniu z dnia 13 grudnia 2022 r. Biuro Prasowe NBP informuje, że jest niezgodne z prawdą stwierdzenie, jakoby „Jacek Kurski nie był pierwszym kandydatem Adama Glapińskiego na stanowisko zastępcy dyrektora wykonawczego w waszyngtońskiej instytucji”. Nieprawdą jest jakoby Prezes NBP, jako Gubernator Polski w Grupie Banku Światowego, zaproponował pierwotnie pana Kacpra Kamińskiego na to stanowisko. Pan Kacper Kamiński był i jest zatrudniony na stanowisku doradcy w biurze konstytuanty. Jedyną osobą zgłoszoną przez Prezesa NBP na stanowisko zastępcy dyrektora wykonawczego, po wygaśnięciu poprzedniej kadencji, jest pan Jacek Kurski. Kandydatura pana Jacka Kurskiego została od razu zatwierdzona przez szwajcarskiego dyrektora wykonawczego, kierującego obecnie pracami polsko-szwajcarskiej konstytuanty.